29 listopada 2009

13 listopada 2009

Hades wychodzi z ziemi - Nekyja

[...] jam miecza dobył i nim robię
Dół w ziemi, jeden łokieć szeroki i długi;
Dokoła libacyjne zmarłym leję strugi:
Najpierw sam miód i mleko, potem słodkie wino,
W końcu wodę zmieszaną z mąki odrobiną.
I ślubowałem marom zmarłych, że gdy stanę
W Itace, wraz jałówkę dam im nieskalanę
Na żertwę i na stosie spalę coś cennego;
Tejresjaszowi nadto zabiję czarnego
Barana, co rej wodzi w całej mej oborze.
A gdym tak cienie zmarłych przebłagał w pokorze,
Onym owcom pokornym podciąłem gardziele,
I krew w ten dół ściekała. Wnet duszyczek wiele
Tam się złazić poczęło z Erebu otchłani.
Młode pary, toż starce latami złamani,
Panieneczki miłością młodocianą strute...



(Odyseja, pieśń 11)

12 listopada 2009

10 listopada 2009

9 listopada 2009

MONOLOGI ODYSEI na Zero Budget Festival we Wrocławiu

MONOLOGI ODYSEI na Zero Budget Festival we Wrocławiu


Dziś, 9.11.09r., początek godz. 16., Instytut Grotowskiego, Rynek 27


Na ZERO Budget Festival pokazemy trzy performatywne fragmenty
ze spektaklu "Odyseja" w reż. Krzysztofa Garbaczewskiego w Teatrze im.
Jana Kochanowskiego, którego premiera odbędzie się za tydzień (15 listopada).

Będą to monologi: Telemacha (Paweł Smagała) i młodej Penelopy (Ola Cwen). Oraz monolog Popołudnia Fauna (Mikołaj Mikołajczyk).
W spektaklu pełnią one istotną rolę - wypowiadają postaci, które zbudowane
ze swoich tekstów, mierzą się ze światem zastanym na scenie. Światem symulacji,
który nazywamy "niby-Itaką".

czas trwania całości ok 60 min.

Monolog Telemacha.
reż. Krzysztof Garbaczewski
tekst, muzyka, wideo: Marcin Cecko
Telemach: Paweł Smagała

Monolog Popołudnia Fauna
wyk. Mikołaj Mikołajczyk
muzyka: Claude Debussy

Monolog Kobiecy
reż. Anna-Maria Karczmarska
tekst:
A. M. Karczmarska, Ola Cwen
Penelopa: Ola Cwen

7 listopada 2009

obraz

bataille

Wyobrażam sobie, że zachowania seksualne człowieka można by studiować z zainteresowaniem uczonego, który z pewną obojętnością obserwuje oddziaływanie światła na lot osy. Jest samo przez się zrozumiałe, że ludzkie zachowania mogą być przedmiotem badań naukowych, traktuje się je wówczas nie inaczej, niż gdyby były zachowaniami owadów. Człowiek jest przede wszystkim zwierzęciem, może więc studiować własne reakcje tak, jak studiuje reakcje zwierząt. A jednak niektórych ludzkich reakcji nie da się do końca utożsamić z danymi naukowymi. Chodzi mi o reakcje, które w powszechnej opinii uchodzą za degradujące człowieka do poziomu bestii. Uważa się zwykle, że takie zachowania należy ukrywać, przemilczać, nie mają one całkiem uprawnionego miejsca w świadomości. Czy te zachowania, na ogół wspólne nam i zwierzętom, należy rozpatrywać jakoś specjalnie?

6 listopada 2009

inspira - "Ciało jako tekst"

O związku ciała z pismem, ujmowaniu ciała jako tekstu, przekazu czy też jako pergaminu do nasączania sensem, jako kolejnym doświadczeniem ciała, obecnym nie tylko na obszarze kultury zachodnioeuropejskiej, ale również kultury japońskiej czy afrykańskiej pisze Sławomira Raczyńska w magazynie Artmix.

Ciało jako tekst - Sławomira Raczyńska


5 listopada 2009

cyt

"Długi czas zastanawiałem się, czy Odys [...] nie jest zakonspirowanym łotrem.
Bo jakiż jest ostateczny bilans jego czynów, po usunięciu tych wszystkich momentów psychologicznych, tłumaczących, otaczających je oparami mistyki, zacierających ich rzeczywistą wartość. Wojna trojańska była ze strony Greków wyraźną napaścią. Usankcjonowane wyimaginowanymi rytualnymi hasłami - "heroiczne" czyny Odysa zaliczają się jednak do zwyczajnych morderstw.
A po odrzuceniu problemu przeznaczenia powrót Odysa staje się niedwuznacznie bandyckim napadem.  [...]

Odys musi powrócić NAPRAWDĘ. Byłoby nieuczciwością stwarzać w tym celu jakąś obłudną iluzję Itaki. Wszystko wokół niego musi być wielkie, wszystko musi być powiedziane poważnie, bez osłonek.
Byłoby czymś małodusznym sporządzać dla wielkiej Odysowej tragedii kolumny papierowe i morze ze szmat. Chcę aktorów umieścićna prostych pakach, drabinach czy krzesłach - odebrać im w odpowiednich momentach kostiumy - zrezygnować z wartości estetycznych - wprowadzić p r z y p a d k o w o ś ć, a nawet  b e z ł a d - aby powrót stał się jak najbardziej konkretny. Odys powraca na  s c e n ę i na scenie z mozołem stwarza sobie iluzję Itaki."

Tadeusz Kantor.

O "Powrocie Odysa" wprawdzie, ale mieni się.

4 listopada 2009

cyt

Nie wierzę w człowieka, który przeczytał Odyseję.
                                                                Krzysztof


Telemach




Wideo poboczne, improwizacja.


Telemach



1 listopada 2009

in progress - jedna z wersji planu


Odyseja - tekst z ulotki


Odyseja Homera to jeden z najstarszych tekstów kultury obszaru europejskiego. Niemal zjedzony przez robaki. Tak klasyczny, że nikt nie sięga po niego w poszukiwaniu estetycznych przeżyć czy treści poznawczych, ale też jej wątki nie są obce nikomu, kto zna mowę i pismo. Ta matryca wszelkich powieści, prababka współczesnej narracji, sama przed sobą stawia problem opowiadania, zapętlając się w nieskończoność i chowając swoją zawartość w kolejnych szkatułkach.

Nie mamy pewności kto i jak napisał Odyseję. Znamy tylko relacje z drugiej ręki. Widzieliśmy zrekonstruowane miasta antyku, to symulakrum, projekcja z kartonu naszej fantazji o starożytności. Jak eksplorować to wysypisko treści? 

Kiedy aojdowie tamtych czasów recytowali pieśni o Telemachu i Odyseuszu byli wolni od kanonicznej wersji. Dostosowywali kształt epopei do potrzeby chwili tak, by film akcji w głowach słuchaczy docierał głębiej, dotykał, szarpał.

Opukujemy więc skamielinę, słuchamy gdzie rezonuje. Przepisujemy jej poezję. Szukamy punktów budzących w nas trwogę, litość i śmiech.

Opowiadamy o młodym chłopaku, który całe swoje życie wychowywał się bez ojca, a przez lata karmiono go hormonami jego wzrostu, wielkości i niezliczonych legend. (W chwili gdy go ujrzycie zacznie szukać w sobie głosu, który mu powie kim jest.) O kobiecie, która szyje i drze swoją rozpacz w wiecznym powtórzeniu niekończącego się oczekiwania. O mężczyźnie, który opowiada o podróży, której nie ma, która nigdy się nie odbyła. A jeśli już, to gdzieś wewnątrz. O odysei, która JEST życiem. O przedstawieniu, które mówi: tak, Odyseja Homera to jeden z najstarszych tekstów kultury...